Cytat zerżnięty z jednego z obrazków z sieci :D |
Dwa dni temu rozpoczął się Adwent. Żeby nie zmarnować tego radosnego czasu, postanowiłam zrobić "psi kalendarz adwentowy" według pomysłu Rafaeli. Jedyne co zmieniłam to to, że zadania nie są na każdy dzień, jedynie na piątki, soboty, niedziele i poniedziałki. Do każdej karteczki z numerem dnia losowo przykleiłam zadanie, a wszystko przyczepiłam do tablicy korkowej. Wszystkich zadań jest 14.
Obrazek w lewym górnym rogu wg pomysłu Wiktorii (max-psiprzyjaciel.blogspot.com) :) |
Kolejną rzeczą jest Grudniowe Wyzwanie Spacerowe. Brałyśmy już udział w listopadowym i było świetnie, ale teraz znacznie podniosłam poprzeczkę - zapisałam się do grupy III, a jej celem jest aż 100 km. Czy damy radę? Szczerze, nie wiem, ale przecież grudzień 2015 nigdy się nie powtórzy!
Ostatnim już wyzwaniem jest wyzwanie "Ja nie planuję, ja realizuję!" wymyślone przez Wiktorię z bloga "Dziennik Labradorów". Niestety celów Wam nie zdradzę, bo wtedy złamałabym zasady, ale gdy wyzwanie się skończy, na pewno dam Wam o tym wszystkim znać.
♥♥
Jak wszyscy wiemy, dzisiaj jest Dzień Darmowej Dostawy. Złożyłam zamówienia w dwóch miejscach, może nie zaszalałam zbytnio, ale przecież nie chodzi o to, żeby kupować rzeczy, których nie potrzebujemy ;).Chcę Was też prosić o wypełnienie tego:
Kliknij tutaj
(nie, to nie ankieta o blogu. To tylko jedno krótkie pytanie)
To wszystko w tym poście, przepraszam za małą ilość zdjęć, ale w ogóle nie da się ich dodawać, blogger wariuje. Ja wracam do książek, papa :)
Przeczytane!
OdpowiedzUsuńNagłówek na górze swietny! :).
Pjona, obydwie czekamy na dostawę!!!!
Nie ma to jak dobra organizacja całego miesiąca. Trzymam kciuki za wyzwanie spacerowe :)
OdpowiedzUsuńJa też czekam na dostawę. W tym roku kupowałam w kilku sklepach. Zobaczymy, która przesyłka dojdzie pierwsza :D
Świetny pomysł z tym "organizatorem". Wiesz, co będziesz robiła w danym dniu, czy może przyklejałaś losowo, aby mieć "niespodziankę"?
OdpowiedzUsuńTeż skorzystałam z dnia darmowej wysyłki :) Aczkolwiek piłki tenisowe nie przemawiają do nas, więc w koszyku wylądowały dwie hoko funny.
Zapraszamy do siebie.
thickdog.blogspot.com
Losowo, nie wiem co jest gdzie :). Otworzyłam tylko jedną karteczkę na potrzeby zrobienia zdjęcia.
UsuńOo kupowałyśmy w tych samych sklepach! Nasze sunie są podobne, ja dawałam tam 44,31 i 17 w wymiarach. :D Zamówiłam też szarpaczek z piłką z toys4dogs.
OdpowiedzUsuńA twój wygląd bloga jest naprawdę ładny, dobrze się czyta. Nie zmieniaj. ;)
Co za zbieg okoliczności :). Szczerze to trochę obawiam się, czy dobrze zmierzyłam, ale mam nadzieję, że tak :D.
UsuńBardzo podoba mi się pomysł z kalendarzem adwentowym.My troszkę spóźnieni,ale chyba też spróbujemy.Ja w tym roku powstrzymałam się od jakichkolwiek psich zakupów w DDD :)
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam u Rafaeli, uważam że pomysł z takim kalendarzem adwentowym jest naprawdę niezły. I naprawdę, naprawdę nie miałabym nic przeciwko, gdyby do karteczki z wyzwaniem doczepić czekoladkę dla siebie ;) Trzymam mocno kciukasy za Wasze wyzwania!
OdpowiedzUsuńTen Dzień Darmowej Dostawy... chyba przez cały grudzień będę miała wyrzuty sumienia, że dałam się ponieść zakupowemu szaleństwu. A nie czekaj, już mi przeszły :D
Pozdrawiam ciepluuusio i zapraszam na http://czarnekudelki.blogspot.com/ :)
Wielki szacun za podjęcie się tylu zadań i wyzwań ja grudzień...
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy jak i kalenadarz.
Powidzenia :))
My też w KA kupiliśmy, ale obrożę. I full szpan z haftem +25 do fejmu na dzielni ;)
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam tak dokładnie o tym wyzwaniu spacerowym, muszę poczytać więcej to może też dołączymy :).
OdpowiedzUsuńPolecam, naprawdę :). Dla mnie to jedno z najlepszych wyzwań, jakie istniały.
UsuńSpróbuję Cię pocieszyć (choć nie wiem czy u Ciebie to zadziała). Mi blogger szwankował przez 3 dni i dzisiaj mogłam spokojnie dodawać zdjęcia. Niestety od tygodnia nie wyświetlają mi się obserwatorzy :(
OdpowiedzUsuńJeżeli jeszcze jedna osoba doda post na ten temat ("udekorowania pokoju") to chyba sama się zdecyduję. Ja niestety zapomniałam całkiem o dniu darmowej dostawy i nic nie zamówiłam :'(
Pozdrawiamy
1. Mam nadzieję, że u mnie teżo minie :/.
Usuń2. Ja w sumie nie dekorowałam pokoju, bo dla mnie jeszcze za wcześnie. Jedyny świąteczny akcent to ten łańcuch.
3. W moim przypadku nie dało się zapomnieć, bo wszyscy alarmowali na facebooku miesiąc wcześniej.
*też to
UsuńJa to mam od 4 (tak czterech) miesięcy i nie minęło. Posty piszę tak że: tekst-chrome, zdjęcia-firefox
UsuńJezu, naprawdę? Aż ciekawe, że u mnie to dopiero teraz się pojawiło.
UsuńJa korzystam z Firefoxa i nie da się normalnie wgrywać zdjęć, jedynie przez link. Następnym razem sprawdzę Chrome, może akurat. Jeśli się uda, to będę pisać wszystko na Chrome, albo tak jak Ty, tylko że odwrotnie xd
Tak to jest na tym hostingu... Tobie też nie wyświetlają się obserwujący na innych blogach? I też nie masz (w Twoim wypadku-firefoxie) możliwości dodania się do obserwatorów?
UsuńJa też nie miałem tego problemu od początku. Kilka miesięcy blogger działał normalnie, potem pomieszał :(
Obserwatorzy wyświetlają mi się normalnie a czy da się zaobserwować to nie wiem, bo ostatnio nie miałam okazji próbować. Jedyny problem jaki wystąpił, to z tym wgrywaniem zdjęć.
UsuńA ja nigdy w życiu nie miałam żadnych problemów, a tu nagle wczoraj siadam do pisania posta i "plik odrzucony przez serwer". No oszaleć można ;-;
A mnie dziwi, że u mnie wszystko w porządku z wgrywaniem zdjęć itd.
UsuńMi się nie wyświetlają posty.
UsuńTfu, obserwatorzy
UsuńLaura, zazdroszczę.
UsuńEma, Tobie też? O ja pierdziele. Chyba pozostaje tylko czekać, aż samo przejdzie ;-;
Nie, to ja mam inny problem. Mi pisze
Usuń"Bad Request
Error 400"
Gdzie Ci to pisze?
UsuńMam dokładnie ten sam problem co "Jaro andTiger" .... strasznie wkurzające :/
UsuńBardzo się cieszę ,że bierzecie udział w naszym wyzwaniu. Trzymamy kciuki.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Jak zawsze z resztą :p
OdpowiedzUsuńAleż masz porządek na tablicy, u mnie nie ma gdzie co przyczepiać, hah :D Świetny pomysł, powodzenia w realizacji :D
OdpowiedzUsuńMy też braliśmy udział w listopadowym, ba, doceniono mnie i mam rabacik! <3 Życzymy Wam wieeelu kilometrów ;D
My też skorzystaliśmy z DDD, ale kupiłam tylko jedną rzecz-karmę :p
Na pytanko odpowiedziałam, chyba zresztą można się domyślić jaka odpowiedź :D
Pozdrawiamy! <3